Do wspaniałych zbiorów Muzeum Broni Pancernej trafił niezwykle rzadki eksponat – fabrycznie nowy celownik do niemieckiego czołgu Panzerkampfwagen II, pochodzący z czasów II wojny światowej. Darowiznę przekazał muzeum prywatny kolekcjoner, nie oczekując za to żadnego wynagrodzenia.
Ppor. Tomasz Ogrodniczuk, dyrektor Muzeum Broni Pancernej, podkreśla w rozmowie z Polską Agencją Prasową, jak wyjątkowe są takie dary od kolekcjonerów. Nie tylko przyczyniają się do urozmaicenia ekspozycji muzealnej, ale również umożliwiają renowację lub uzupełnianie brakujących elementów w starych pojazdach bojowych, nabywanych przez poznańską instytucję kultury.
„Celowniki takie jak ten są prawdziwym rarytasem zarówno dla muzeum, jak i kolekcjonerów – szczególnie gdy znajdują się one w tak perfekcyjnym stanie. Dowiedziałem się o nim od syna dawnego właściciela, dr inż. Mirosław Karczewski, wykładowcy Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Kiedy pokazał mi ten celownik, nie miałem żadnych wątpliwości, że musimy go mieć w naszej kolekcji” – relacjonuje ppor. Tomasz Ogrodniczuk.
„Celownik był przechowywany w oryginalnej drewnianej skrzynce, kompletny z kluczem do kalibracji i zapasowym szkłem. Skrzynka jest w nieskazitelnym stanie, a sam celownik jeszcze jest pokryty fabrycznym lakierem. To prawdziwy skarb dla każdego muzeum. Co więcej, eksponat nie wymagał żadnych prac konserwatorskich – od razu zdobi naszą wystawę” – dodaje.