W piątek, w Poznaniu rozpoczęło się imponujące wydarzenie – zlot Anonimowych Alkoholików, który zgromadził ponad 6 tysięcy ludzi cieszących się ze swojego życia w trzeźwości.
Ruch Anonimowych Alkoholików ma już w Polsce 50-letnią historię. Jego początek wiąże się z Poznaniem, gdzie psycholog Maria Grabowska podjęła decyzję o utworzeniu pierwszej grupy. Miejsce to, usytuowane przy ulicy Marcinkowskiego, pozostaje aktywne i funkcjonuje do dziś. Teraz, w całej Wielkopolsce działa już kilkaset takich grup.
Metoda 12 kroków, stosowana przez ruch, pomogła setkom tysięcy ludzi odzyskać kontrolę nad własnym życiem. Uczestnicy Zlotu Radości Święto „Zdroju” wspólnie świętują swoje zwycięstwo nad nałogiem.
Jedna z uczestniczek AA podkreśla, że zlot to nie tylko okazja do spotkania z bliskimi i przyjaciółmi, ale również do uświadomienia sobie, że wszyscy biorący udział w tym wydarzeniu przechodzili przez podobne trudności. To nie jest tylko teoretyczna refleksja, ale uczestnictwo w grupie daje świadomość, że każdy z nich zmagał się z tym samym problemem. Ta sama uczestniczka podkreśla, że można żyć i utrzymać trzeźwość – ona sama robi to już od 30 lat.
Zlot skierowany jest nie tylko do osób, które pokonały nałóg alkoholowy, ale także do członków ich rodzin oraz specjalistów. Przez trzy dni będą organizowane spotkania połączone z rozmową, a także integracyjne wydarzenia kulturalne.