W środę (19 kwietnia) doszło do pożaru jednego z mieszkań na osiedlu Przyjaźni w Poznaniu. W wyniku zdarzenia swoje mieszkanie musiało opuścić około 50 osób. Na szczęście nie było żadnych osób poszkodowanych. Ponadto tego samego dnia miało miejsce kolejne zdarzenie, gdzie wezwano Straż Pożarną. Tym razem paliły się meble.
Około godziny 01:00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze, do którego doszło na osiedlu Przyjaźni. Okazało się, że paliło się mieszkanie, znajdujące się na pierwszym piętrze w jednym z bloków. W wyniku swoje mieszkania musieli opuścić wszyscy mieszkańcy pionu, w którym pojawił się ogień.
Tej samej nocy doszło także do kolejnego pożaru, tym razem w budynku wielorodzinnym przy ulicy Sieradzkiej. Wezwani na miejsce strażacy musieli ewakuować 10 osób, jedna z nich została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego.
Aktualnie trwają wyjaśnienia zdarzeń mających miejsce w środową noc.