W Poznaniu, zgodnie z cyklem czterolecia, Jezioro Maltańskie przechodziło przez proces transformacji do „suchego krateru” trwający kilka miesięcy. Głównym celem tego przedsięwzięcia było usunięcie nagromadzonego mułu i licznych śmieci. Każdorazowo, gdy ten popularny rezerwuar wodny jest opróżniony, odsłaniają się w nim różnorodne, niekiedy niespodziewane „odkrycia”. Co wiec udało się tym razem wyłowić z głębin Malty?
Zgodnie z komunikatem Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, zakończono operację odmulania koryta rzeki Cybina, której bieg prowadzi przez zbiornik Malta – inaczej mówiąc, przez znane wszystkim Jezioro Maltańskie. Jak to bywa przy okazji takich działań, stanowiło to doskonałą okazję do usunięcia śmieci gromadzących się na dnie zbiornika. Środkiem tych odpadów znajdują się zarówno przedmioty przypadkowo tracone podczas aktywności sportowych, jak i niestety wiele opakowań po napojach.
– Niepokoi nas, że niektóre osoby spacerujące wzdłuż Malty wykorzystują to piękne jezioro jako śmietnik. Pamiętajmy, Malta to jedna z turystycznych, sportowych i rekreacyjnych pereł Poznania – podkreślił Łukasz Miadziołko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
Podczas przeszukiwania dna jeziora po jego opróżnieniu, POSiR znalazło takie przedmioty jak hulajnogi elektryczne, deskorolki czy nawet zabawkowy pistolet. Nie zabrakło również okularów przeciwsłonecznych i telefonów komórkowych. Ciekawym odkryciem była również wędka, pomimo tego że na tym terenie obowiązuje zakaz łowienia ryb.